Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MichalD z miasteczka Włodowice. Mam przejechane 12414.50 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 15.95 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MichalD.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2017

Dystans całkowity:427.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:00
Średnia prędkość:14.72 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:106.75 km i 7h 15m
Więcej statystyk
  • DST 110.00km
  • Czas 07:00
  • VAVG 15.71km/h
  • Sprzęt Cross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kradnij zabijaj, a Siewierz omijaj ;)

Czwartek, 23 listopada 2017 · dodano: 26.11.2017 | Komentarze 0

"Kradnij, zabijaj a Siewierz omijaj" - zważywszy iż de jure obawiać się nie miałem czego to w słoneczny i ciepły czwartek u schyłku listopada ruszyłem rowerem na zachód od Warty i Mitręgi. Po dawnym Księstwie Siewierski znaczy. Kierunek zachodni nie zbyt często obieram, a relacje z wcześniejszych wyjazdów w części bloga Na zachód od Jury można znaleźć.
Cele wyjazdu były trzy: Zalew Przeczycko-Siewierski, romański kościół w Siewierzu i drewniany kościółek w Cynkowie, co wszystko ładnie i zgodnie z planem udało się zobaczyć.

Dystans 110km, czas ok. 7h
Trasa: Włodowice - Zawiercie - Kuźnica - Wysoka - Chruszczobród - Ujejsce - Wojkowice - Przeczyce - Siewierz - Brudzowice - Strąków - Cynków - Koziegłowy - Stara Huta - Myszków - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_23112017.php

Obrazek
Mapa wycieczki wygenerowana na GPSies.com

Obrazek
Recki Las - na triasowych wapiennych/dolomitowych wzgórzach rosną dorodne buczyny.

Obrazek
W pobliżu ujścia C. Przemszy do zbiornika - widać że zalew spłyca i zarasta stając się rajem dla ogromnych ilości ptactwa wodnego.

Obrazek
Ruiny zamku biskupiego w Siewierzu

Obrazek
Na skraju Cynkowa w Dolinie Małej Panwi podnoszą się mgły.




  • DST 75.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 12.50km/h
  • Sprzęt Leadre Fox - MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesiennie jak co roku do Udorza

Czwartek, 16 listopada 2017 · dodano: 18.11.2017 | Komentarze 0

Trasa ok. 75km, czas równe 6h, ale też dużo czasu w Dobrej spędziłem.
Włodowice - Lgotka - Kroczyce - Przyłubsko - Sierbowice - Kidów - Kol. Dobra - Wierbka - Udórz - Syber - Smoleń - Kocikowa - Giebło Kol. - Karlin - Skarżyce - Włodowice

Pełna fotorelacja: http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_16112017.php


Obrazek
Mapa wycieczki, przygotowana na GPSies.com

Obrazek
Widok z koty 396 (nad Szypowicami) na południowy-wschód , czyli pagórki mej dalszej trasy.

Obrazek
Kidów, a dokładnie widok na tą położoną na niewielkim pagórku miejscowość z drogi do kolonii Zagórze.

Obrazek
Górna część Doliny Udorki

Obrazek
Ze skraju Kiełkowic widok pod coraz niższe słoneczko na Górę Janowskiego z ruinami Zamku Ogrodzieniec, po prawej Góra Birów.




  • DST 63.00km
  • Czas 05:00
  • VAVG 12.60km/h
  • Sprzęt Leadre Fox - MTB
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka "niepodległościowa" z Forum Jurajskiego

Sobota, 11 listopada 2017 · dodano: 13.11.2017 | Komentarze 0


Tradycyjny już wyjazd z okazji Narodowego Święta Niepodległości organizowany przez członków Forum Jurajskiego - trasa, fotki na: blogu "Między Wartą Nidą i Pilicą"




  • DST 179.00km
  • Czas 11:00
  • VAVG 16.27km/h
  • Sprzęt Cross
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienne Ponidzie

Sobota, 4 listopada 2017 · dodano: 06.11.2017 | Komentarze 0

Celem była Wiślica w której już dawno nie byłem, a planowałem wyjazd jeszcze na ubiegłą jesień. Tamten plan zakładał głównie przejazd przez Garb Wodzisławski z przyległościami, jednak bez "Ponidzia Gipsowego", gdzie równie dawno jak w Wiślicy nie gościłem. Więc ze względu na bardzo już krótki dzień jadę dłuższą, ale mniej pagórkowatą (w domyśle szybszą) wersją która na powrocie wiedzie bocznymi drogami przez małe wioski otwartym terenem. Nie jest to przypadek gdyż wieczór ma być bezchmurny a księżyc w pełni.

Jechałem po drogach doskonale znanych, nowością było tylko:
- przecięcie Doliny Mierzawy między Jelczą a Zagajówkiem,
- rewelacyjny odcinek między Młodzawami a Tomaszowem przez Bugaj i Sadkówkę.

Dystans 179km, czas ok. 11h (bez dojazdu do Szczekocin, za to łącznie ze wszelkimi postojami).
Szczekociny - Słupia Jędrzejowska - Sędziszów - Krzcięcice - Mierzawa - Konary - Wrocieryż - Jelcza - Michałów - Pińczów - Skałki - Gacki - Zagość - Skorocice - Chotel Czerwony - Wiślica - Niegosławice - Pomnik Republiki Pińczowskiej - Młodzawy - Sadkówka - Lubcza - Piotrkowice - Wodzisław - Krężoły - Sędziszów - Raszków - Szczekociny

Pełna fotorelacja (80 fotek z opisami): http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_04112017.php

Obrazek
Mapa wycieczki opracowana na GPSies.com

Obrazek
Między Słaboszowicami a Mierzawą mglisto.

Obrazek
Dolina Mierzawy między Jelczą a Zagajówkiem - idealne miejsce na pierwszy popas.

Obrazek
Żelazny dla Pińczowa kadr z kaplicą św. Anny i Doliną Nidy w tle.

Obrazek
I coś na co narzekałem już w 2011r. - czyli paskudnie ulokowany słup energetyczny przy kościele w Chotlu Czerwonym.

Obrazek
Jurków, bardzo przyjemny fragment okazałą aleją.

Obrazek
Jedne z wąwozów w Młodzawach.

Obrazek
Wodzisław kładka nad S7.